Spotkanie z Literaturą w Żyrowej
Stowarzyszenie "Nasze Dziedzictwo" z Żyrowej zaprasza na VII Biesiadę Literacką pod nazwą "Dziedzictwo, które łączy czyli o hrabinie Valesce von Bethusy-Huc zapomnianej pisarce ze Zdzieszowic".
Żyrowa, gmina Zdzieszowice, będąca w Programie Odnowy Wsi w województwie opolskim od roku 1997, ma precyzyjnie opracowaną strategię, ujętą w Planie Rozwoju Miejscowości - obecnie na lata 2007 - 2013, z okresową aktualizacją.
W priorytetach rozwoju środowiska kulturalnego i edukacyjnego, przy aktywnym uczestnictwie społeczności wiejskiej zrzeszonej w pięciu organizacjach, główną rolę odgrywa powołane i zarejestrowane w 2001 roku Stowarzyszenie „Nasze Dziedzictwo”.
Tegoroczny sezon kulturalny o zasięgu ponad gminnym Stowarzyszenie „Nasze Dziedzictwo” rozpoczyna kolejną cykliczną VII Literacką Biesiadą Śląską pod nazwą: „Dziedzictwo, które łączy... czyli o hrabinie Valesce von Bethusy-Huc, zapomnianej pisarce ze Zdzieszowic”?
Będzie to opowieść przeplatana oprawą muzyczną Pani prof. dr hab. Grażyny Szewczyk z Uniwersytetu Śląskiego, zarazem autorki książki pt. „Niepokorna hrabina - literacka kariera Valeski von Bethusy-Huc”, traktującej o życiu pisarki.
Hrabina Valeska 36 lat żyła, mieszkała i tworzyła w zdzieszowickim dworku (obecnie ruina na posesji Państwa Noglik przy ul. Fryderyka Myśliwca w Zdzieszowicach) zafascynowana widokiem z tarasu na grzbiet Góry św. Anny i w przeciwnym kierunku na dolinę rzeki Odry.
W Zdzieszowicach przyszła na świat dwoje jej dzieci: syna Albrecht Eugen (*8.05.1873 r.) i córka Irma Elmire (*21.02.1876).
Natomiast mąż pisarki, hrabia Eugen rezydował nie tylko w dobrze prowadzonym majątku, dbając o gospodarne zarządzanie włościami nad Odrą ale pełnił też zaszczytne funkcje społeczne i zasiadał we władzach strzelecko - opolskiego powiatu. W 1903 r. uruchomił na Odrze, nowoczesny jak na owe czasy, prom o nośności 8 ton.
Od debiutu pisarki, który nastąpił w Zdzieszowicach w 1873 roku, opublikowała 46 prac zwartych, w tym 26 powieści pokaźnych objętościowo.
Mała ojczyzna Zdzieszowice była dla niej symbolem duchowej stabilności, miejscem, które gwarantowało harmonijne współżycie z przyrodą i bliźnimi. Z wdzięczności ludzie w okolicach Zdzieszowic nazywali hrabinę „chłopską grofką”.
O poszukiwaniu tematów i własnej formy i pobycie pisarki we Wrocławiu i Szwajcarii, gdzie zmarła, dowiesz się uczestnicząc w VII Literackiej Biesiadzie Śląskiej, na którą serdecznie zapraszamy
Szczegóły programu na plakacie.
Opracował Jerzy Szołtysek